Czy to w ogóle działa?
W przypadku każdego leku, który pojawia się na rynku i z którego korzystają pacjenci prędzej lub później muszą paść pytania fundamentalne. Do najważniejszych z nich należy pytanie o skuteczność. Lekarstwo musi działać – tego oczekuje pacjent.
Przy tym nie powinno dawać skutków ubocznych, choć w specyficznych sytuacjach takowe mogą wystąpić. Aby dysponować wiedzą na ten temat, konieczne jest przeprowadzenie testów klinicznych z udziałem pacjentów, którzy wyrażą pełną i świadomą zgodę na taki eksperyment. Zażywają oni lek na konkretną dolegliwość, z którą się zmagają, podlegając w tym czasie ścisłej kontroli lekarskiej.
W zależności od wyników tych badań dany środek trafi na rynek lub wręcz przeciwnie. Przy homeopatii sprawy mają się inaczej, ponieważ w gruncie rzeczy brakuje naukowych dowodów potwierdzających skuteczność takich leków. Sama analiza fizykochemiczna z reguły nie wykazuje obecności deklarowanych substancji aktywnych, ponieważ stężenia ich dawek są tak małe, iż nie odczytuje ich żadna aparatura pomiarowa.
Mimo to nie brak osób, które twierdzą, że właśnie homeopatyczna terapia im pomogła.